Nad skarby jest droższym mi Jezus mój,

Nie zwiedzie mię uciech światowych tu rój.

Nad wszystko cenniejszym Zbawiciel mi,

On niebios złocistych otworzy drzwi

Nie chcę tu nic mieć.

Nie chcę w straszną sieć

Grzechu wplątać nogi mej.

Najdroższym, najmilszym mój Jezus mi,

Godnym tej najgłębszej czci!

Mnie Jezus jest droższy nad sławy blask,

Nad ludzi pochwały, nad hojność ich łask.

Gdy w sercu mym słyszę tu Jego głos,

To szczęścia mam pełno, radości dość.

W piękności nie równy Mu żaden kwiat,

On droższym nad wszystko, co daje tu świat.

Jezusa chcę kochać i Jego znać,

I Jemu me życie do służby dać