250. Z pokorą, z podziwem spoglądam
Kolejność prezentacji V1 C V2 C V3 C V4 C
Zwrotka 1
Z pokorą, z podziwem spoglądam
W to morze litości i łask;
Gdy słucham poselstwa pokoju,
Olśniewa niebieski mnie blask.
Refren
Krzyż Jego gładzi mój dług,
Krew Jego zmywa mój brud.
Mą wolą zawładnął już Bóg,
Bezpiecznie mnie Sam będzie wiódł.
Zwrotka 2
Tak długom się trapił, bojował
I wzdychał pod jarzmem swych win;
Lecz skorom swe serce Mu oddał,
Miłości odrodził mnie czyn.
Zwrotka 3
Łagodnie wyciągnął swe dłonie,
"Tyś zdrowe, me dziecię" mi rzekł,
I siła znów we mnie wstąpiła,
Gdy szat uchwyciłem Mu brzeg.
Zwrotka 4
Przybliża się Książe pokoju,
Nad tobą rozjaśnia Swą twarz,
Posłuchaj jak mile cię woła:
"Tu pokój, tu życie już masz!"
Utworzone przez OpenSong