W górę serca, Boże dzieci -

Już zwyciężył z Judy Lew!

Niech pieśń chwały w górę wzleci,

Że dał przelać Swoją krew,

Że dał za nas życie Swoje,

Dla nas się położył w grób,

Śmierć pokonał, przez Swe znoje

Wejście dał w niebieski gród.

Więc niech wieczna brzmi Mu chwała

Za tak wielkiej łaski cud.

W górę serca, w górę oczy,

Wszak Zwycięzcą jest nasz Pan.

Niechaj każdy bój tu toczy -

W Nim zwycięstwa zdrój nam dań.

Kto z Nim chodzi tutaj szczerze

Tego nie tknie piekła moc,

Ten zwycięstwo z Niego bierze,

Czy to w dzień, czy w ciemną noc,

Ten przez wszystko przejdzie w wierze

W Jego zmartwychwstania moc.

W górę serca, w górę czoło,

Choć wróg groźny sroży się;

Pan otacza nas wokoło,

Jest zwycięstwo dla nas w Nim.

On na krzyżu je wykonał

Ofiarując życie Swe,

Kiedy srogą śmiercią skonał,

Gdy rzekł: "Wykonało się!"

Dzieła Swego tak dokonał,

Wszystkim jest zbawienie w Nim.

W górę serca! Z grobu nocy

Dnia trzeciego wyszedł Pan

Jak Zwycięzca w pełni mocy;

Tron królewski jest Mu dan.

Jak Baranek był zabity,

Jako Król zaś z martwych wstał;

W Nim zwycięstwa zdrój obfity

Wszystkim przezeń Ojciec dał.

W zmartwychwstaniu Jego skryty

Jest nasz zmartwychwstania dział